Imagin 1 Harry

                                                                Harry
  Pewnego dnia poszłaś do studia nagrac swoją pierwszą piosenkę.Kiedy już wchodziłaś do środka ktoś cię popchnął tak że wyladowałaś kilka kroków dalej.
-przepraszam to niechcący!-krzyknął pewien chłopak  z burzą loków na głowie i pobiegł dalej.
-spoko-powiedziałaś sama do siebie, wstałaś i poszłaś dalej.Kiedy weszłąś do pokoju nagrań wszyscy cię serdecznie przywitali i zaczęło się nagrywanie. Twoją pierwsza piosenka była : "Is anybody out there" (tak na prawdę to piosenka K'NAAN I NELLY FURTADO :D). Kiedy skończyłaś wszyscy byli pod wrażeniem. Po chwili do pomieszczenia wszedł twój zaprzyjaźniony menager i poinformował cię że chce ci kogoś przedstawic.Gdy się odwróciłaś w progu stali Chłopaki z one direction. Wstałaś jak poparzona.
-A więc jak juz pewnie wiesz to jest one direction...-powiedział menager.
-Yyy... T-tak- nie wiedziałas co powiedziec bo to był jeden z twoich ulubionych zespołów...Po chwili podeszli i chłopak z loczkami powiedział:
-Jestem Harry, a to:Liam,Louis,Zayn i Niall. Kiedy to mówił poznałaś, że to on cię popchnał dzisiaj.
-t.i. Harry a my dzisiaj chyba już poznaliśmy- powiedziałaś i pomasowałaś nogę na której miałas małego siniaka, ale też przypomniałaś sobie, że Harry chodził z tobą do klasy, ale po jakimśczasie musiałaś się przeprowadzic i straciliście kontakt .
-t.i. ile my sięnie widzieliśmy? A tak w ogóle przepraszam jeszcze raz i teraz na takich pięknych nogach masz siniaka przez taka niezdarę jak ja...-powiedział Harry i od razu posmutniał
-No to teraz młody będziesz musiał wynagrodzic to t.i.-Powiedział Louis i się zasmiał.
-Wiem... no to t.i. idziemy na shejka i na spacer czy do kina?-Powiedział Harry
-Hmm... wiem! nigdzie nie idę... nie musisz mi niczego wynagradzac... wystarczy że was poznałam...-Powiedziałaś i juz miałaś siadac spowrotem na krzesło, ale nagle podbiegł Harry wziął cię na recę i ruszył w stronę wyjscia.
-Harry zostaw mnie!!! Puśc!!!-Krzyczałas chyba na cały budynek i próbowałaś się wyrywac ale Harry był silniejszy.Puscił cię dopiero gdy doszliście do milk shejk city
-Jakiego szejka pani sobie życzy?-Powiedział Harry i się zaśmiał.
-Hmmm... waniliowego.-Odpowiedziałaś i odwzajemniłas usmich.Po zakupie shejków poszliście do parku.Cały czas się wygłupialiście.
-Fajny masz telefon! Pokaż!-Krzyknął Harry i zabarał twojegi iphona oraz zaczął uciekac.
-Harry!!! oddaj mi telefon-krzyczałaś biegnąc za nim.
-Oddam jak dasz mi swój numer telefonu, albo nie sam go zdobęde...-odpowiedział-jak nazywa się twoja najlepsza przyjaciółka?
-t.p. a co?-zapytałas
-ok...-powiedział a po chwili zadzwonił do kogoś z twojego telefonu-t.p.? Hej mogłabyś dac mi numer telefonu tej pięknej włascicielki tego telefonu?-zapytał, zapisał na swoim telefonie twój numer telefonu i podziękował twojej przyjaciółce.
-Oddaje-powiedział i się szeroko usmichnął.
-Harry! -krzyknęłaś i juz miałaś wracac do studia,ale nagle Harry złapałcię za rękę i cię do siebie przyciągnął:
-Nie obrażaj się... chciałem tylko twój numer... wybaczysz?-powiedział i lekko sie usmichnął
-Hmm... muszę się zastan...-nie zdążyłaś dokończyc bo Harry cię do siebie przyciągnął jeszcze blizej i cię pocałował.
-A teraz?-powiedział po pocałunku
-Jeszcze trochę...-odpowiedziałas i lekko się uśmiechnęłaś.
-t.i. kiedy cię po raz pierwszy ujżałem po tak długiej przerwie poczułem się jakoś inaczej... teraz wiem dlaczego bo się zakochałem... t.i. KOCHAM CIĘ!!!-wykrzyczał a po chwili dodał-czy zechciałabyś byc mojądziewczyną?-zapytał i popatrzył ci prosto w oczy.
-Harry... ja... też cię kocham!-odpowiedziałaś
-Czyli chcesz żebyśmy byli parą?-zapytał uśmiechnięty
-Tak.-odpowiedziałaś i znowu złączyliście się w pocałunku.
Po paru godzinach spedzonych razem postanowiliście wrócic do studia.Kiedy weszliscie do pokoju gdzie byli wszysty okazało się że są też tam wasi rodzice, bo dzisiaj 1D i ty mieliscie podpisywac tam swoje kontrakty.
-Oooo... mamy nowa parę- krzyknął Louis gdy weszliście objęci...
-No młody to wynagrodziłeś tego siniaka t.i. nieźle...-powiedział Zayn i zaczął się śmiac.
-No właśnie... chcieliśmy wszystkim powiedziec że z t.i. jesteśmy razem.-Powiedział Harry i cię pocałował.Po chwili:
-Harry... to są moi rodzice...-Powiedziałaś i zapoznałas swoich rodziców z Harrym, a Harry ciebie ze swoimi.
Jesteście razem para już rok,a za miesiąc bierzecie ślub i będziecie życ długo i szczęśliwie. :)

                                                                                                                        /Stylesowa

Hej :)

                                                 Hej :P
 Na tym blogu będziemy dodawac imaginy, opowiadania , ciekawostki, inforamcje itp. o One Direction... Mamy nadzieję ,że będzie wam się podobało :*  / Stylesowa :)